Oddział Wart Cywilnych

Hadzka · Wysłany: Czw 13:24, 27 Mar 2008 Temat postu: Badania.

Dlaczego musimy płacić za badania?

STORM · Wysłany: Czw 17:47, 27 Mar 2008 Temat postu:

Ponieważ tak zostało napisane w Ustawie Exclamation

Szkrab

Dokładnie ustawie którą nie obchodzi że pensja wartownika owc nie przewiduje ubytku 350 zl chyba ze kosztem tego co ma na jedzenie czy zdrowie swoich bliskich. Badania licencyjne które w 100% pokrywają sie z badaniami pracowniczymi ustalonymi pod pracownika z bronią i obejmujacymi tych samych lekarzy:) Prawda? 99% wartowników dostarcza ksero swoich zapłaconych badań licencyjnych do lekarza orzecznika wyznaczonego przez pracodawce który na tej podstawie wystawia zdolnośc do pracy .. i super ułatwia sie nam życie tylko że ... Pracodawca płaci za te badania myślę ze nie mniej niż my za badania licencyjne czyli skarb państwa ma 2 razy przypływ gotówki:) Super wszyscy szczęsliwi .. tylko czy na pewno ? Skoro te same badania są dublowane (zupełnie bezs sensu bo jak zwykły orzecznik (tzw lekarz medycyny pracy) może potwierdzać wielką komisje orzekająca nasza zdolność na kolejne 3 lata do zawodu wartonika owc ? I co najważniejsze czy naprawdę konieczne jest dublowanie tych badań i obciążanie nimi pracownika i pracodawce? Czy stało by sie coś złego gdyby zmienić dziwne badania licencyjne w badania pracownicze pracownika z bronią i zostawić opłatę tylko pracodawcy jak jest w każdym normalnym zakładzie pracy. Myślę że odpowiedź jest oczywista tylko że problem w tym że ta sprawa przemawia tylko do naszych kieszeni a nie do kieszeni decydentów .. a szkoda:(

Kanar

Rzecz w tym, że Rozporządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej
z dnia 23 marca 1999 r.
"w sprawie badań lekarskich i psychologicznych osób ubiegających się o wydanie licencji oraz posiadających licencję pracownika ochrony fizycznej".
Dz.U. 1999 Nr 30 poz. 299
nie określa, kto ma za badania płacić.
Określa tylko, że badania wykonuje się na wniosek pracownika, bądź pracodawcy (patrz § 4.)

W związku z tym, że jest to obowiązkowe badanie okresowe ja uważam (jest to moje osobiste zdanie), że za badanie to powinien płacić pracodawca.
I znowu. Kwestia interpretacji. Są pracodawcy (wprawdzie rzadko, ale są Smile

), którzy to robią. Niestety. Na ogół nie są do dowódcy JW.

Najlepszy dowcip polega na tym, że (przynajmniej w mojej JW) wzmiankowane wyżej zaświadczenie nie jest wystarczające dla naszej pielęgniarki, która pilnuje badań okresowych i OPRÓCZ badań do licencji każe robić badania, za które płaci pracodawca. Very Happy

ale to jest wojsko.

adamfux

Mam pytanko : a wolne na czas wykonywania badań to jak dają. Czy w bambuko, jak u mnie w JW walą i na koniec jeszcze zjobki mi się obrywa.

Kanar

Przepraszam, JAKIE WOLNE?

Jako pracownik owc, pracujący w systemie czterobrygadowym (na ogół) potrzebujesz jeszcze wolnego, żeby wykonać badania, za które masz sam zapłacić?

Chyba żartujesz?

Twisted Evil

pcm

powinno być zapłacone za badania czyli za Twój poświęcony czas na takiej samej zasadzie jak za badania okresowe

Kanar

i tym sposobem znów wracamy do tego, co być powinno Smile

pcm

jest to na takiej samej zasadzie jak dla pracowników pracujących 8 godzin 5x w tygodniu -nikt nie jedzie na badania po południu czy też w wolne po prostu na badania należy się wolne ,nie znam wykładni prawnej ale pewniej jest taki zapis w KP

Kanar

oczywiście że jest, tylko pokaż mi komendanta, który czas potrzebny na badania zdejmie Ci z grafiku Smile

STORM

licencjat

Kwestia płacenia..pracodawca może zapłacić,a jak może to zazwyczaj tego nie robi!Bo po co tracić kasę.Jednak zdarzały się i zdarzają przypadki w MON-ie,które potwierdzają regułę tzn.ok.8 lat temu płacono za badania do licencji,a teraz nieliczne JW to robią np:2 Pułk Komunikacyjny w Inowrocławiu/z funduszu socjalnego/.Jednak zachodzi pytanie;czy te 350 zł raz na 3 lata /zamiast tzw.urlopowego co roku,rzędu 400-500zł/jest warte zachodu.Dlatego planujemy,jako "S" zapisu w Ponad-zakładowym Układzie Zbiorowym,dotyczącym zapisu refundowania tych badań ,tytułem okresowych.Projekty aneksów są opracowywane.Od lipca br.będą kolejno negocjowane...aby z nowym budżetem nie czekać znowu do maja!Generalnie wszystkie dokumenty MON-owskie trzeba zmienić!Po 18 latach się przeżyły,szkoda że tak długo na to czekały.Ale po to powstała "S",żeby to prostować okiem cywili!Pozdrawiam i życzę wytrwałości w działaniu."Po owocach ich poznacie"!

Kanar

Badania okresowe nakłada na nas pracodawca i mamy dlatego za to płacone. W przypadku licencji to my ją mamy utrzymać w swoim posiadaniu, czyli na swój koszt przeprowadzić badania jak i pozostać nie karanym. Nie masz badań tracisz licencję, tracisz licencję, to nie masz pracy. Ustawa to jasno określa że to pracownik płaci za badania. Pracodawca nie jest zobowiązany płacić za dzień w którym badania robimy niestety ale tak jest.[/quote]

Rozsądny tok rozumowania.
Z jednym wyjątkiem:
"Rozporządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej
z dnia 23 marca 1999 r.
"w sprawie badań lekarskich i psychologicznych osób ubiegających się o wydanie licencji oraz posiadających licencję pracownika ochrony fizycznej".
Dz.U. 1999 Nr 30 poz. 299
nie określa, kto ma za badania płacić.
Określa tylko, że badania wykonuje się na wniosek pracownika, bądź pracodawcy (patrz § 4.) "

Jak już pisałem wcześniej

pozdrawiam

licencjat

Zgadza się,skoro w Rozporządzeniu do Ust."o ochronie osób i mienia"określi się ,że na wniosek pracodawcy;to skutkuje to i finansowo.cytat:Określa tylko, że badania wykonuje się na wniosek pracownika, bądź pracodawcy (patrz § 4.) " .Zgadzamy się w tej kwestii?

STORM